Krótka historia męskich bomberek

bomberka dla faceta

Pewnie nie wszyscy wiedzą, że bomberki nie zostały wymyślone dla branży modowej. Docelowo miały być wykorzystywane wyłącznie w lotnictwie, ale dość szybko dostrzeżono ich stylistyczny potencjał i postanowiono przenieść je na ulice, gdzie dziś są bardzo często spotykane, mimo iż nadal oczywiście stanowią przede wszystkim podstawę stroju każdego lotnika.

Historia wygląda tak, że w lotnictwie bomberka zastąpiła swoją poprzedniczkę, czyli pilotkę, którą w pewnym momencie lotnicy uznali za zbyt grubą i za ciepłą do swoich potrzeb. Celem stało się zaprojektowanie kurtki równie wygodnej i praktycznej, ale lżejszej, cieńszej i chłodniejszej. Bomberka męska okazała się strzałem w dziesiątkę. Zapewniła optymalny komfort termiczny, a przy tym pozostała równie funkcjonalna co pilotka pod względem zabezpieczania przed dodatkowymi czynnikami atmosferycznymi, takimi jak silny wiatr bądź opady deszczu.

Skąd w bomberkach pomarańczowa podszewka?


Nawet te bomberki, które w dzisiejszych czasach trafiają do sklepów z odzieżą męską, bardzo często wyróżniają się jednym zaskakującym elementem, a mianowicie wyrazistą, jaskrawo pomarańczową podszewką. Wypełnia ona kurtki czarne, granatowe i zielone. Pojawia się w modelach lakierowanych i skórzanych, jak i tych materiałowych (np. zamszowych) bądź nawet dresowych. Skąd to projektanckie zamiłowanie do pomarańczowego koloru? Jaskrawa podszewka została zapożyczona z oficjalnej wersji kurtki, w której odgrywała konkretną rolę, w żadnym wypadku nie miała być elementem dekoracyjnym.

Pomarańczowy kolor miał zapewnić lotnikowi dobrą widoczność, w razie gdyby doszło do sytuacji, w której musiałby on awaryjnie lądować albo wykonać inny ryzykowny manewr. Kurtkę można było szybko odwrócić na drugą stronę i stworzyć z niej swego rodzaju sygnał alarmowy, który już z daleka potrafił poinformować innych, że ktoś tu potrzebuje pomocy, co niejednokrotnie już skróciło czas trwania akcji ratunkowej.

Jak zmieniało się wykonanie bomberek?


Pierwsze bomberki, które według różnych źródeł zaczęły pojawiać się pod postacią kurtek lotniczych już w 1917 roku, była wykonywana ze skóry, którą uznawano za jeden z lepszych, bo bardziej wytrzymałych i odpornych na zniszczenia materiałów. Skóra ma jednak swoje wady. Kiepsko radzi sobie z odprowadzaniem wilgoci i dlatego dość szybko nasącza się wodą przy deszczowej pogodzie, co sprawia, że staje się ciężka, niewygodna i mało komfortowa dla ciała. Ponadto jest podatna na uszkodzenia mechaniczne. Lotnicy, którzy ciągle przecież byli w ruchu, zazwyczaj szybko potrafili ją zarysować, przedziurawić i zniszczyć.

Po ponad dwudziestu latach skórę zaczęto zastępować innymi materiałami, by w 1942 roku zaprezentować światu udoskonaloną wersję bomberki męskiej, wykonaną tym razem z nylonu. Tworzywo to stosowane jest w branży modowej do dziś. Bomberki produkuje się również z różnych innych materiałów, między innymi zamszu czy nawet dresowej bawełny.

bomberka dla faceta

W jaki sposób bomberki trafiły do mody męskiej?


Niebagatelny wpływ miało na to… Hollywood. W kultowym już filmie Top Gun z 1981 roku Tom Cruise oczarował wszystkich postacią porucznika, którego bardzo charakterystycznym elementem ubioru była właśnie skórzana ciemna bomberka, zdobiona futerkowym rudym kołnierzem, wyposażona w duże kieszenie i liczne odznaki. Wszyscy mężczyźni zapragnęli być jak Tom Cruise, a więc wszyscy zamarzyli o skórzanych bomberkach. Do teraz zresztą marki modowe tworzą swoje kopie tej kultowej filmowej kurtki, co świadczy o tym, że one nadal bardzo dobrze się sprzedają i wciąż panuje na nie wysoki popyt.

Dość mocne powiązanie bomberki z odwagą, ciężką pracą fizyczną i typowo męskimi zawodami po prostu nie mogło skończyć się inaczej. Mniej więcej od lat osiemdziesiątych XX wieku bomberki coraz częściej były noszone na co dzień i coraz śmielej wprowadzano je do casualowych stylizacji, nawet jeśli nie miało się nic wspólnego z lotnictwem. Aktualnie są one jedną z podstaw stylu streetwearowego, a równie często trafiają do męskich stylizacji skojarzonych z zupełnie innymi stylistkami.